Igros Krasnobród - strona oficjalna

Strona klubowa

Najlepsi typerzy

Zaloguj się, aby typować.
Lp. Osoba Pkt.
1. igros1966 54
2. hultaj69 39
3. Igrosiak94 36
4. Krystian9425 27
5. kibic-igros1 24
6. orliss 12
7. tome2209 9
8. baku07 6
9. patryczyna45 3
10. misza54321 0

Kalendarium

29

03-2024

piątek

30

03-2024

sobota

31

03-2024

niedziela

01

04-2024

pon.

02

04-2024

wtorek

03

04-2024

środa

04

04-2024

czwartek

Wyszukiwarka

Odtwarzacz

Kontakty

Aktualności

Widziane z oddali (234)

  • autor: tomekp26, 2014-09-17 10:45

Największe powody do zadowolenia ma po tym piłkarskim weekendzie prezes Korony Łaszczów Wojciech Wronka. W sobotnie popołudnie pierwszoligowa kobieca drużyna klubu odniosła wreszcie pierwsze w tym sezonie zwycięstwo i dzięki trzem zdobytym punktom w meczu z Wandą Kraków opuściła niezbyt chlubna pozycję „czerwonej latarni” tabeli. Cieszą się kibice, zadowolony jest trener Jerzy Bojko, usatysfakcjonowany sponsor. Żeby jeszcze Justyna Wronka pojęła, że jej miejsce jest na boisku, a nie na trybunach. To sympatyczne skądinąd dziewczę najwyraźniej nie rozumie, że marnotrawi swój nieprzeciętny talent. Szkoda.

W tomasowskich derbach Sparta Wożuczyn gościła wyżej notowaną Koronę. Gospodarzom na razie wyraźnie się nie wiedzie, natomiast goście grają tej jesieni bardzo dobrze. Dotkliwa porażka z Gromem Różaniec okazała się wypadkiem przy pracy, o którym już w Łaszczowie zapomniano. Sparta wprawdzie mogła liczyć na to, że derby rządzą się własnymi prawami, lecz Korona dyrygowana przez niezmordowanego Roberta Martyniuka pozbyła rywali złudzeń i po zdobyciu trzech goli spotkanie wygrała. A i tak dla Sparty był to najniższy wymiar kary. Dzięki temu oraz wynikom innych spotkań prezes Wronka widzi teraz Koronę na wysokim trzecim miejscu w tabeli. I jak tu się nie cieszyć?

W siódmej ligowej kolejce oczy kibiców były zwrócone na Różaniec, gdzie wysoko notowany Grom podejmował lidera rozgrywek - hrubieszowską Unię, dla której ten mecz był najważniejszym dotąd sprawdzianem faktycznej siły. Sprawdzian ten goście zdali wprost celująco nie dając gospodarzom najmniejszych szans na wygraną. Wynik 0:5 na korzyść przyjezdnych mówi sam za siebie. W efekcie Unia dowiodła, że jej awansowe aspiracje są całkowicie realne, a siła ognia bardzo duża. Nikt nie ma już wątpliwości, że hrubieszowianie nie są liderem rozgrywek przez przypadek.

W tej sytuacji oczekiwano na rezultat potyczki Oriona Dereźnia Solska z wiceliderem – Igrosem Krasnobród, który jest obecnie jedynym zespołem rywalizującym z Unią o fotel lidera. W przypadku potknięcia Igros straciłby do Unii dystans dwóch punktów. Do tego jednak nie doszło i po zaaplikowaniu gospodarzom czterech bramek krasnobrodzianie wrócili do domu z kompletem punktów.

Układ górnej części tabeli zmienił się nie tylko za sprawą przegranej Gromu Różaniec. W Szczebrzeszynie walczące o powrót do IV ligi Roztocze zmierzyło się z Huczwą Tyszowce. To przeciwnik mocny, doświadczony, lecz nie pałający chęcią zdominowania rozgrywek. Dla gospodarzy strata punktów oznaczała utratę dystansu do lidera i oddalenie na jakiś czas marzeń o powrocie do IV ligi. Roztocze walczyło dzielnie, miało okazję do zdobycia goli, ale szczęście dopisało przyjezdnym. Po przegranej (0:1) Roztocze spadło na 4 miejsce w tabeli i traci do lidera aż 8 punktów. To dużo.

Mecz w Zwierzyńcu miał potwierdzić, czy forma zespołu gospodarzy ma już charakter trwały. I potwierdził. Sokół w starciu z mocną Victorią Łukowa/Chmielek nie zawiódł swoich kibiców. Wprawdzie zwycięstwo miejscowych było skromne (1:0), ale zapewniło pełną pule ligowych punktów i Sokół zameldował się już w górnej części tabeli rozgrywek.

Sparta Łabunie oczekiwała zapewne jakiejś zdobyczy w meczu z Ostoją Skierbieszów, która dotąd nie błyszczy. Te nadzieje nie zostały jednak spełnione i goście wyjechali ze Skierbieszowa „na tarczy”. Trener Ireneusz Suchowierzch musi nadal czynić starania, by jego podopieczni wrócili do formy, którą kiedyś przecież posiadali. Spartę stać przecież na zdecydowanie lepszą i efektywniejszą grę.

We Frampolu doszło do kolejnej rywalizacji tegorocznych beniaminków. Gryf Gmina Zamość była swego czasu nominowana do miana „czarnego konia” rozgrywek, ale ten czas już minął i wiadomo, że ten zespół żadnym koniem nie jest. Przegrana z Włókniarzem wykazała, że Gryf w tych rozgrywkach może, co najwyżej, zbierać doświadczenie, a ewentualne włączenie się do walki o bardziej eksponowaną pozycję to sprawa przyszłości.

Także inny beniaminek Pogoń 96 Łaszczówka w tej kolejce niczego nie ugrał ulegając w Miączynie tamtejszej Olimpii 0:2.

Rezultaty 7 kolejki rozgrywek spowodowały, że o fotel lidera rywalizują bezpośrednio dwa zespoły: Unia Hrubieszów oraz Igros Krasnobród. Zajmująca trzecie miejsce Korona Łaszczów traci do wicelidera 5 punktów, co sprawia, że taka sytuacja może się zmienić dopiero po dwóch kolejkach. Nie byłoby dobrze, gdyby już na tym etapie rozgrywki zostały zdominowane przez duet Unia – Igros. Czas pokaże jaka będzie przyszłość rywalizacji zamojskiej grupy V ligi. Jak dotąd nikt nie ma prawa narzekać na brak emocji.

Jamcito

Źródło: http://lkskorona.futbolowo.pl/


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [547]
 

Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 4 gości

dzisiaj: 120, wczoraj: 173
ogółem: 5 686 282

statystyki szczegółowe

Reklama

Logowanie

Ostatnie spotkanie

Igros KrasnobródWrzos Szyszków
Igros Krasnobród 3:0 Wrzos Szyszków
2018-11-10, 13:00:00
     

Wyniki

Ostatnia kolejka 13
Orion Dereźnia Solska 2:1 Szumy Susiec
Andoria Mircze 1:0 Olender Sól
Granica Lubycza Królewska 1:0 Tur Turobin
Igros Krasnobród 3:0 Wrzos Szyszków
Cosmos Józefów 2:0 Ostoja Skierbieszów
Pogoń 96 Łaszczówka 1:1 Sparta Łabunie
Tarpan Korchów 0:3 Błękitni Obsza

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 14

Zegar

Goalkeeper Team

Ankiety

Brak aktywnych ankiet.

Sport.pl